Procesy globalizacji

- Czas pandemii pokazał, że na tym globalnym rynku nie wszystko można tak prosto kupić i sprzedać - stwierdził minister.

- Okazało się, że przerwane zostały łańcuchy dostaw i nie wszystko można było płynnie dostarczać. Do tego doszły nowe wyzwania związane z konfliktami zbrojnymi, ze zmianami klimatu - dodał.

Przegląd WPR

- To wszystko sprawia, że nadszedł czas na przegląd całej Wspólnej Polityki Rolnej -podkreślił minister Siekierski.

Stwierdził jednocześnie, że potrzebna jest rozmowa o tym, w jakim kierunku powinno rozwijać się unijne rolnictwo.

- Dorobek naszej dyskusji, naszego dialogu chcemy przenieść na forum Unii Europejskiej - powiedział szef resortu rolnictwa.

Minister przypomniał, że jesteśmy po wyborach europejskich i dopiero konstytuuje się unijny parlament, że są rozpoczęte procesy powoływania Komisji Europejskiej, a od stycznia 2025 roku Polska obejmie przewodnictwo w Unii Europejskiej.

- Chcemy wnieść swoje przemyślenia, swój dorobek, to jak widzimy przyszłą Wspólną Politykę Rolną, bo obecna perspektywa finansowa obowiązuje do roku 2027, a od roku 2028 będziemy mieli nową perspektywę finansową - podkreślił minister.

Analiza protestów

Szef resortu rolnictwa zwrócił uwagę, że protesty rolników wynikały przede wszystkim z bardzo niskiej opłacalności produkcji rolnej.

- Bardzo trudny był rok 2023, który charakteryzował się wysokimi cenami środków do produkcji rolnej, wysokimi cenami energii elektrycznej, wysoką inflacją i jednocześnie bardzo niskimi cenami za produkty rolne - stwierdził minister.

Podkreślił przy tym, że ceny zbóż kształtowane są na giełdach światowych. W ostatnich latach te ceny zostały w sposób istotny zakłócone przez nadmierny eksport zboża z Rosji.

- Wynikało to z tego, że Rosja mająca znaczne nadwyżki gazu w skutek embarga, przeznaczyła znaczne jego ilości na produkcję nawozów, co przy preferencjach dla zewnętrznego kapitału i określonych wymogach przyczyniło się do wyraźnego wzrostu produkcji zbóż, ale także wieprzowiny oraz drobiu - ocenił minister Czesław Siekierski.

Dodał przy tym, że mając tak duże nadwyżki Rosja weszła na światowe rynki z bardzo niskimi cenami co miało oczywiście bardzo duży wpływ na ceny na całym świecie, w tym w Polsce.

Zielony Ład

Minister zwrócił również uwagę, że do destabilizacji rynków przyczyniły się też sprawy związane z wojną w Ukrainie i nadmiernym importem zbóż z tego kraju oraz kwestie związane z Zielonym Ładem.

- Zielony Ład został zaproponowany i przyjęty ponad dwa lata temu przez poprzedni rząd, który się często szczycił tym, że proponuje nowe rozwiązania związane z Zielonym Ładem dla rolnictwa w Europie - przypomniał minister.

- Ale ten Zielony Ład nie został skonsultowany z rolnikami - zaznaczył szef resortu rolnictwa.

Poinformował jednocześnie, że izby rolnicze złożyły ponad 350 poprawek do Planu Strategicznego, ale poprzedni rząd i ówczesne kierownictwo ministerstwa ich nie uwzględniły.

- Dlatego Zielony Ład stał się obciążeniem dla rolników i przyczynił się do protestów - podkreślił minister Siekierski.

Szeroka oferta Dni Pola w Minikowie

Kujawsko-Pomorskie Dni Pola organizowane są przez Ośrodek Doradztwa Rolniczego w Minikowie wspólnie z Politechniką Bydgoską im. Jana i Jędrzeja Śniadeckich.

Prezentowana jest tu bogata oferta firm zaopatrujących polskie rolnictwo w środki do produkcji polowej. Jest tu ponad 500 obiektów demonstracyjnych, w tym blisko 400 odmian roślin uprawnych. W Minikowie podczas Dni Pola odbywa się także praktyczna prezentacja działania nawozów, środków ochrony roślin, preparatów mikrobiologicznych i innych mających wpływ na jakość i wielkość plonów.

Kujawsko-Pomorskie Dniach Pola odbywają się razem z Międzynarodowymi Targami Rolno-Przemysłowymi AGRO-TECH i Regionalną Kujawsko-Pomorską Wystawą Zwierząt Hodowlanych.

Pokaż zdjęcie 1 z galerii.Pokaż zdjęcie 2 z galerii.